Jak taniej spłacić ratę kredytu we frankach?
Chociaż tytuł artykułu odnosi się do kredytów we frankach szwajcarskich, które na pewno są najbardziej palącym problemem polskich rodzin, tak naprawdę ma zastosowanie do wszystkich kredytów udzielanych w obcych walutach. Te były popularne przed kilkoma laty, kiedy kurs złotówki był bardzo wysoki i zaciągnięcie kredytu w obcej walucie było realne.
Co więcej, było opłacalne, ponieważ niskie stopy procentowe zwłaszcza w Szwajcarii sprawiały, że rata miesięczna była śmiesznie mała w porównaniu z pożyczoną kwotą. Niestety, jak na każdym tego typu biznesie, ktoś jeszcze chciał zarobić. W samym tym fakcie nie ma nic złego, ale banki zaatakowały swoich klientów nieuczciwym spreadem czyli postanowiły zarobić na wymianie waluty. Odpowiedzią na ich zagranie wobec klientów jest internetowy kantor wymiany walut.
Bardzo łatwo zauważyć, że kursy walut podawane na różnych stronach internetowych i kurs, po jakim bank wymienia pieniądze osób płacących raty kredytów w walucie obcej, to wielkości nie za bardzo do siebie przystające. Różnice są naprawdę bardzo duże i często okazuje się, że kupując pieniądze w banku trzeba zapłacić o około 10% więcej, niż sugerowałby to kurs online. Waluty online są po prostu tańsze i odpowiadają za to kantory działające w sieci, takie jak Pluskantor.pl.
Co nam po walucie w sieci?
Koś może zapytać, co to właściwie za różnica, skoro ratę kredytu płaci się w banku, a tania waluta jest w Internecie? Do niedawna faktycznie nie miało to większego znaczenia, ale teraz zmieniło się prawo i jeśli ktoś ma do spłacenia ratę w wysokości 200 franków, może po prostu przynieść lub przelać do banku 200 franków. Nie musi kupować takiej kwoty za złotówki w okienku banku, po cenie narzuconej arbitralnie przez bank.
Oszczędność na każdej racie może wynosić od kilkudziesięciu złotych, jeśli ktoś posiada kredyt w banku nie korzystającym zanadto ze spreadów i jego zadłużenie nie jest duże, do nawet kilkuset złotych każdego miesiąca w przypadku osób z wysokim zadłużeniem lub bankiem stosującym nie do końca etyczne praktyki.
Wymienianie waluty w Internecie w zasadzie nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami. Kantor online także posiada swój spread, lecz jest on na poziomie tak niskim, że w zasadzie nawet się go nie wlicza do kosztów transakcji. Dla jednej raty będzie to koszt przy odrobinie szczęścia liczony w groszach, nawet nie w złotówkach, chociaż dla najpopularniejszych walut trzeba spodziewać się kosztu kilku złotych za usługę.